bylejaknajdalej

Zapis podróży, która się nie dłuży.... czyli jedziemy w świat. Na ile - nie wiemy, byle jak najdalej :)

Strony

  • Strona główna
  • Nasza droga
  • Fotki
  • O nas
  • Linki

Nasza droga


View Larger Map
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Languages:

Archiwum bloga

  • ▼  2013 (15)
    • ▼  października (3)
      • Ciekawe spotkanie w Paragwaju
      • Wodospady Iguazu
      • Ciężkie początki w Brazylii
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
  • ►  2012 (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2010 (39)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (4)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (14)
    • ►  czerwca (2)

Etykiety

4x4 Alice Springs Alta Gracia Ameryka Południowa Andy Argentyna Australia autobus autostop Ayers Rock Bajo Caracoles Bali Batu Sangkar Bogor Denpasar Brazylia Bukittinggi camper Carretera Austral Castro Cataratas do Iguacu Chile Chiloe Coober Pedy Cordoba Couchsurfing CS Deepavali Gobernador Gregores góry Góry Stołowe Great Central Road Indonezja Java Kahurangi KL Kuala Lumpur lodowiec Malezja mieszkanie w vanie Minangkabau Mini Camping Raul Nawiady Nelson Nowa Zelandia oodnadatta track Palafitos Paragwaj Patagonia Perito Moreno Perth pisco sour pociąg podróż podróż rowerem Poznań prom Puerto Natales Punta Arenas pustynia Rapa Nui Raul Rejs road train rowery Ruta 40 Santiago Sao Paulo smog Statek Sumatra Święto Światła the old ghan railway The Rainbow Trail Tierra del Fuego Torres del Paine Toruń trekking UK Uluru Ushuaia Valparaiso Wodospady Iguazu Wrocław Wyspa Wielkanocna Yerba Loca Ziemia Ognista zimą w namiocie

Obserwatorzy

Facebook

wizyt na blogu:

...

Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.